Haft to moja historia
Jaka świetna! Napracowałaś się.:)
głowa to poszła sprawnie, gorzej z ustawieniem było...
Jest śliczna i teraz stoi na moim parapecie:)
Fajnie, że się zadomowiła...
Uroczo wygląda, bardzo ładna ozdoba ;)
Dzięki...
No nieźle! Jest cudo! A że Ty się oderwałaś od maszyny... ? :)
Też podziwiam moje oderwanie...już tęsknię...
Śliczna :)
Dziękuję...
Genialny pomysł i wykonanie, a ja tylko na bombki wykorzystywałam:)
Jedynym ograniczeniem w tym temacie jest tylko nasza wyobraźnia...
Jaka świetna! Napracowałaś się.:)
OdpowiedzUsuńgłowa to poszła sprawnie, gorzej z ustawieniem było...
UsuńJest śliczna i teraz stoi na moim parapecie:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się zadomowiła...
UsuńUroczo wygląda, bardzo ładna ozdoba ;)
OdpowiedzUsuńDzięki...
UsuńNo nieźle! Jest cudo! A że Ty się oderwałaś od maszyny... ? :)
OdpowiedzUsuńTeż podziwiam moje oderwanie...już tęsknię...
UsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję...
UsuńGenialny pomysł i wykonanie, a ja tylko na bombki wykorzystywałam:)
OdpowiedzUsuńJedynym ograniczeniem w tym temacie jest tylko nasza wyobraźnia...
Usuń