poniedziałek, 30 maja 2016

Relaks

W chwili relaksu sobie trochę przy tym drobiazgu podłubałam... Po prostu nitki mi zabrakło do Miasteczka na wodzie....
Jutro dokupię i zrobię kolejną odsłonę Miasteczka...


Również jutro obiecane Candy, myślę nad nagrodą co byście chciały wygrać coś do haftu, a może taki mieszany prezent do różnych technik, trochę serwetek, nitek, szpilek, kawałek materiału...a może którąś z gazetek które recenzowałam na blogu, podpowiadajcie...piszcie...

Pozdrawiam serdecznie....

poniedziałek, 16 maja 2016

Miasteczko kolejna odsłona

A u mnie po raz kolejny odsłona - Miasteczko na wodzie...

Być może niektórym z Was się znudziło, ale mi podoba się coraz bardziej, jak jest trochę czasu i coś przybywa, to miło popatrzeć... Kończę budynki, krzaczki i inne ciekawe elementy... Niedługo pozostaną mi góry i woda wymagające dużo cierpliwości... 

Mam nadzieję, że w tym roku zakończę ten cudny obraz...

Pogoda u nas zepsuła się, u Was pewnie też, więcej czasu w domu, więcej krzyżyków na płótnie...

A teraz zdjęcia jak było ostatnio...
A dziś mamy tak... Prezentacja w całości
 i fragment w którym tkwię...


Jeszcze godziny, dni, może miesiące dłubania, ale przyznam, że cieszą mnie te chwile z tym wyjątkowym obrazem...

Pozdrawiam Was serdecznie, dziękuję za ciepłe słowa i za Waszą cierpliwość, przy tym obrazie, mam nadzieję, że motywacja, która od Was płynie pozwoli mi na ukończenie tego projektu... Oj przy wodzie trzeba będzie się napracować...

wtorek, 10 maja 2016

Kolejna odsłona Miasteczko na wodzie

Miasteczko na wodzie... Odcienie różu zakończone, teraz zielone na topie...

Było tak 
Jest tak... między drzewami też jest już wypełnienie, tylko na zdjęciu nie widać tego fragmentu...

A tu coś dla fanów gazetek...trochę się dusza pocieszyła
Szkoda, że już nie dostajemy gazetek z Coricamo do recenzji, tak to człowiek był ciągle na bieżąco... Teraz za to odwiedzam częściej Empik...

Pozdrawiam Was serdecznie, dzięki że zaglądacie i komentujecie...

piątek, 6 maja 2016

środa, 4 maja 2016

Miasteczko na wodzie - kolejna odsłona

A dziś trochę różu dla odmiany, w moim kolosie...
Zdjęcie dla porównania tego jak było ostatnio
A tu stan na dziś
Bardzo dziękuję za miłe słowa pod ostatnim postem... Cieszę się, że mój przerywnik Wam się spodobał...Pozdrawiam serdecznie...