niedziela, 14 września 2014

Brakujące foto... The Witching Hour....

"Marzenia są ilustracjami... z książki, którą pisze twoja dusza o tobie."
Marsha Norman


Dziś po prostu dorzucam zdjęcie do punktu 4 mojej Hafciarskiej listy życzeń, teraz to już MEGA wyzwanie dla mnie... ale do odważnych świat należy, to będzie mój pierwszy obraz HAED, więc uważałam, że musi być wyjątkowy i muszą być książki...

czyli  The Witching Hour


teraz czas na przygotowanie materiałów.... i do dzieła zaczynamy wyszywać od października...


pozdrowienia serdeczne....

4 komentarze:

  1. Magiczny obraz, czekam z niecierpliwością!

    OdpowiedzUsuń
  2. O matkooo! Ale cudo. I ogromne wyzwanie, tym bardziej, że dużo czarnopodobnych odcieni nici tam chyba będzie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurczę! Mam koszulkę firmy Mountain z tym motywem. Też się w nim zakochałam, jak go zobaczyłam i nie było wyjścia, mąż kupił.;) Nazywam go kotem bibliotecznym (jestem bibliotekarką). Będę ci kibicować z wszystkich sił.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki... Wybierając do wyszycia pierwszy HAED miałam dylematy, wybierałam spośród kilku obrazów z motywami książkowymi, i wreszcie stanęło na tym... "kot biblioteczny" bardzo mi się podoba... lubię książki i książkowe wzory, dlatego też poprosiłam Cię o ten wzorek na książkową zakładkę i dzięki jeszcze raz... powoli ją wyszywam filiżanka i pierwsza książka już jest... pozdrawiam

      Usuń