Trochę szczęścia

Choć powolutku głosów przybywa i tak wielkie, wielkie dzięki za klikanie dla tych, którym w taki gorąc się chciało... Jakoś u mnie też brak czasu na wyszywanie, wyniki testów Wiktorka nastrój mi zepsuły, ale wczoraj trochę szczęścia dopisało i mąż mi Molly potrafi zakupił, a ja Igłą malowane i super...

A ja jak każdy lubię gdy jest super, rewelacja i szczęśliwie i bez kaszlu u małego i Wam też tak życzę żeby było tak jak chcecie... Dla tych, których szaleństwo ogórkowe też ogarnęło fajny przepisik na: Ogórki w musztardzie 3 kg ogórków,umyć, nie obierać, pokroić w plastry, zalać ostudzoną zalewą na 12 godzin Zalewa: 4 szklanki wody, 1 szklanka octu, 5 łyżek musztardy, 1 i 1/3 szklanki cukru, 2 łyżki soli, do tego wrzucić ziele angielskie i liść laurowy Po 12 godzinach wybierać łyżką i układać w słoiki ogórki, zalać tą zimną zalewą i pasteryzować 10-15 minut. Smacznego! Do miłego...