niedziela, 3 sierpnia 2014

Coś wspaniałego

A dziś pokażę Wam jaki to My dostaliśmy wspaniały prezent na nowy dom, kilka lat temu, od rodzinki z Białegostoku, ciocia Gienia wyszywała, i tak właśnie czas się przyznać żeby nie było, że to właśnie tam mnie wzięło na wyszywanie... Jak ja się napatrzyłam, to też tak chciałam, ale dziewczyny to cuda robią, jak będę to zrobię fotki i pokażę, a teraz to co ja mam cennego i pięknego od nich.





i jeszcze takie malutkie cudeńko z autografem z tyłu
pozdrawiam Was serdecznie i mrożoną kawę polecam na ten żar z nieba

4 komentarze:

  1. Piękne hafty!!!
    U mnie nadciągała burza, ale już przechodzi, jak zwykle bokiem:(
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne hafty! Śliwkę, jabłko i gruszkę też kiedyś popełniłam :)))
    Jeśli chcesz schemat klucza , to odezwij się do mnie - namiary na blogu . Pozdrawiam
    Beata

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały komplet, smakowite owoce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję bardzo za pozostawiony ślad i miłe słowa, a Beatce za przesłane wzorki, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń