W chwili relaksu sobie trochę przy tym drobiazgu podłubałam... Po prostu nitki mi zabrakło do Miasteczka na wodzie....
Jutro dokupię i zrobię kolejną odsłonę Miasteczka...
Również jutro obiecane Candy, myślę nad nagrodą co byście chciały wygrać coś do haftu, a może taki mieszany prezent do różnych technik, trochę serwetek, nitek, szpilek, kawałek materiału...a może którąś z gazetek które recenzowałam na blogu, podpowiadajcie...piszcie...
Pozdrawiam serdecznie....
Na pewno candy będzie się cieszyć wielkim powodzeniem niezależnie od tego co można wygrać. Chociaż wiadomo, że jak ktoś tylko haftuje to przydasie mogą mu się nie przydać ;)
OdpowiedzUsuńUroczy drobiazg Sobie dłubiesz;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Będzie ładny obrazek :)
OdpowiedzUsuńCudo będzie.
OdpowiedzUsuńFajny relaks :)
OdpowiedzUsuń