Moje hafciarskie przyzwyczajenia...i 100 post...

Patrzę, a tu u  Agnieszki tyle można się dowiedzieć z postu o hafciarskich przyzwyczajeniach, to i ja pokuszę się o odpowiedzi...Czytałam też odpowiedzi u Kasi na blogu  krzyżykowego szaleństwa... A teraz ja...

Oto moje hafciarskie nawyki:

1.Jaka jest Twoja ulubiona tkanina do wyszywania?

Przeważnie wyszywam na 14 ct i 16 ct ostatnią pamiątkę komunijną zaczęłam na 20ct i jest jak dla mnie wymagająca, ale nie poddaję się, efekt jest fajny, choć trochę dłużej to trwa...Lubię też kolorowe kanwy.

2. Rysujesz na tkaninie kratki, czy nie?

Na dużych obrazach rysuję spieralnym mazakiem, na mniejszych, lub kolorowych materiałach nie....

3. Zaczynasz haftować na środku tkaniny, czy w rogu?

Różnie...nigdy od środka...często górny lewy róg...

4. Wolisz trzymać robótkę w ręku, czy używać krosna lub stojaka.

W ręku często mniejsze wzory, z tamborkiem większe ... Chciałabym mieć krosno, marzę...

 5. Wolisz wzory w formie elektronicznej, czy papierowej?

Zdecydowanie papierowa wersja jest dla mnie... Dlatego drukuję nawet to czego od razu nie wyszywam i mam niezłą kolekcję gazetek...

 6. Jaka jest Twoja ulubiona pora na wyszywanie?

Każda, jeśli czas się znajdzie, byle bez sztucznego światła... Na początku swojej hafciarskiej drogi szyłam wieczorami i nocą, ale wzrok mi się teraz tym sztucznym oświetleniem męczy...

7. Wyszywasz wzór tak długo dopóki nie skończysz, czy zmieniasz co jakiś czas robótki.

Oj... Chyba zmieniam nieustannie...ciągle coś nowego bym chciała... 

8. Czy masz jakieś UFOki? Jeśli tak, to ile?

Mam, mam...

9. Czy podczas haftowania oglądasz filmy lub słuchasz muzyki?

 Z muzyką tak, z filmem czasem...

10. Często bierzesz udział w SALach i innych tego rodzaju zabawach?

Z Salami u mnie ciężko, co się zapisze, to nie mam potem czasu i tak mi szkoda, bo jak się decyduję, to ten wzór mi się zawsze podoba, a potem nie wyszywam..., może jak skończę pamiątkę i Miasteczko na wodzie, na których najbardziej mi zależy, a i jeszcze... to podgonię te Salowe zobowiązania i obraz HEAD z kotem...

11.Czy masz listę wzorów, które będziesz haftować, czy też kolejność jest spontaniczna?

Są takie, na które jest plan, ale trafiają się spontaniczne zachcianki, bo najfajniej jest znaleźć fajny wzór i ten początek wyszywania, zbieranie materiałów, pierwsze efekty...Ale jest też chęć wielka zakończenia rozpoczętych projektów i zobaczenia końcowego efektu już po oprawieniu...

Kochani tak jest u mnie, a jak u Was, chętnie poczytam...Pozdrawiam Was serdecznie...

A tu kolejny etap pamiątki, choć dziś jest już zupełnie inaczej, (ale jeszcze zdjęć nie miałam okazji zrobić) i dużo bliżej zakończenia...to właśnie ta 20ct...