I nie mogłam się oprzeć, jednak jak zobaczyłam na żywo Igłą Malowane czerwcowe...kupiłam...
Widziałam na którymś blogu, ale jak zajrzałam do środka to ta romantyczna ławeczka, czy teraz czy kiedyś do zrobienia, wpadła mi w oko, ale przy użyciu wstążek... Jak nie zdążę to w przyszłym życiu, ale jak wiecie sezonowo robię karczochy więc wstążek trochę mam...Moja wersja byłaby taka.... ławka haft krzyżykowy, kwiaty wstążeczki....
A to moje dawno, dawno temu, pierwsze próby haftu wstążeczkowego...
Piękne próby! Ławeczka naprawdę zachwyca:)
OdpowiedzUsuńCoś w niej jest takiego....
UsuńZ tymi wstążeczkowymi kwiatami, to mnie zadziwiłaś. Umiesz i się teraz dopiero chwalisz, oj skromniutka jesteś. Powodzenia w realizacji zamierzenia tego z ławeczką.
OdpowiedzUsuńDanusiu na razie trzymam się tego co mam zaczęte, póki nie skończę Miasteczka nie tknę tej ławki...ale chciałabym, ale nie mogę się skusić... kupiłam gazetkę, bo mam nadzieję, że przyjdzie na nią czas...
UsuńDasz radę!
OdpowiedzUsuńCudnie to wygląda, więc chciałabym dać kiedyś radę i ją mieć...
UsuńBędzie piękne, ja jestem zakochana w hafcie wstążeczkowym, ale to trudna technika więc tylko podziwiam innych!
OdpowiedzUsuńTe moje próby nie sprawiły może trudności, tylko materiału dużo wychodzi na taki haft...
UsuńHaft wstążeczkowy bardzo mi się podoba, chciałabym się go nauczyć :)
OdpowiedzUsuńJa to co zrobiłam podpatrzyłam w internecie...
UsuńTo powodzenia! Uwielbiam ten rodzaj haftu.:)
OdpowiedzUsuńDzięki, ja początkująca jestem, ale wizualnie piękne są prace wstążeczkami...
UsuńU nas niestety gazetki nie udało się dostać :( A i dla mnie chodzi po głowie, chociaż spróbować wstążkowego. Kiedyś się skuszę, chociaż na razie pojęcia nie mam zielonego :)
OdpowiedzUsuńTo co przedstawiłam to moje początki z pomocą internetu...
UsuńRównież kupuję zawsze "Igłą Malowane" :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest więcej osób lubiących tą gazetkę.Pozdrawiam
Usuń