Bardzo biednie w tych moich hafciarskich pracach ostatnio.... ale coś tam się zawsze dzieje...
Odsłona Sal wiosenno - letni odsłona 2 (spóźniona)
Rameczki i serduszka....
a wyglądać będzie tak
Miasteczko na wodzie zyskało nowy domek gdzieś w oddali....
mój cel w całej okazałości
Kot biblioteczny- mój HAED sam nie chce się wyszyć... czeka na swój czas... na dzień dzisiejszy wygląda tak.... czyli skrawek górnego lewego rogu...Tu wyszyty motyw z obrazka z różanymi motywami, który jest punktem na mojej hafciarskiej liście....
Coś nowego na zamówienie nieśmiałe początki, ale niedługo podgonię i się coś wyłoni... będziemy razem mogły obserwować, celowo nie załączam zdjęcia żeby niespodzianka była...
Pozdrawiam serdecznie...
Śliczna wygrana :) Postępy w haftach są - pomalutku, ale do przodu :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w xxx ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że serweta się podoba. Hafciarskich planów widzę moc. Bardzo mi się podoba ten sal wiosenny, z ciekawością śledzę go na kilku blogach :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten kot. Sama mam na niego chrapkę. Puki co to kibicuję i czekam na kolejne odsłony jego.
OdpowiedzUsuń