My sami powodowani śmiałością naszego ducha i drżeniem naszych serc, jesteśmy twórcami wszystkich cudów i całej romantyczności świata.
Joseph Conrad
Kochani dzień za dniem biegnie tak szybko...
Po prostu jakby się coś goniło, tylko do końca nie wiadomo co, a po drodze zwyczajne rzeczy Cię zatrzymują...
Jakoś ostatnio udało mi się tylko na chwilkę usiąść i wyszyć kawałek muffinki z Sal-u i tylko tym na razie mogę pocieszyć oczy moje i Wasze.... Mam nadzieję, że czas pozwoli mi ją dokończyć w tym tygodniu....
Jutro idę na warsztaty z wikliny papierowej .... znowu coś nowego HURA.... będą zdjęcia, będzie artykuł...
A teraz czytam....
Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich z igłą w ręku, dzięki za komentarze i odwiedziny....
Dzieje się u Ciebie :) Miłych warsztatów!
OdpowiedzUsuńAniu jak u nas wszystkich rękodzielniczek chyba, jak się nie dzieje, to bierzemy igłę w rękę ... i już się dzieje....pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMiłych warsztatów :)
OdpowiedzUsuńDzięki...
UsuńNowe warsztaty, nowe prace?
OdpowiedzUsuńByć może...
UsuńZ przyjemnością zobaczę zdjęcie skończonej muffinki, już widzę, że będzie piękna :) Mile spędzonego czasu na warsztatach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny, tam gdzie jutro będę zawsze jest fajnie...więc mam nadzieję na bardzo udany dzień...
UsuńTa wiklina papierowa mnie także kusi, miłego wicia!
OdpowiedzUsuńDzięki, ciekawe jak mi to będzie wychodziło...
Usuńśliczna muffinka się wyłania :)
OdpowiedzUsuńWidziałam u Ciebie, też śliczna i chyba pierwsza wyszyłaś niż ktokolwiek...
UsuńRównież zabieram się do pracy nad muffinką, mam nadzieję, że jak najszybciej je skończymy :)
OdpowiedzUsuńO ja też mam taką nadzieję...
UsuńFajnie, że masz czas aby i coś uszczknąć w wyszywaniu i poczytać :)
OdpowiedzUsuńale to są ostatnio bardzo krótkie chwile i małe kroczki....
Usuńbędzie sliczna :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam Cię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, correct-incorrect.blogspot.com
Jeśli masz ochotę na mały konkurs to zapraszam :) Nagroda to promocja bloga