sobota, 22 sierpnia 2020

Gondole wypływają

 Wreszcie moje gondole mogą wypłynąć...






Czas nieubłaganie zbliża nas do schyłku wakacji... Dni są coraz krótsze, a i wypoczynek w tym roku nie był taki jak zawsze... 

Czekają nas nowe wyzwania,  nowa szkoła i wiele niewiadomych. Och, jak dobrze czasem zajrzeć na Wasze blogi zainspirować się, odpocząć, podziwiać... 

Pozdrawiam Was serdecznie