Życie igłą malowane
Haft to moja historia
czwartek, 5 czerwca 2014
Zajączek
Udało się .... Jeszcze tylko pranie, prasowanie i oprawa...
Pozdrawiam z igłą w ręku...
2 komentarze:
Katarzyna
3 sierpnia 2014 17:02
super szarak :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
wiolinowo
4 sierpnia 2014 17:04
Dziękuję
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super szarak :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
OdpowiedzUsuń