Pyłki nas dogoniły....

I znów astma i alergia się odezwały u syna mego, kaszel - inhalacja... Wszystko wtedy idzie na bok, gdy Wiktorek ma takie problemy, szczególnie w nocy jest to prawdziwą zmorą... Dziś poranek w przychodni spędziliśmy, leki ustalone i ok. I dziś czwartek dzień lekcji muzyki-perkusji, hura! A tu foto prezencików od syna na Dzień Mamy i oczywiście koncert był z samego rana na perkusji, w piżamie.

A Zajączek wygląda tak...

Myślałam, że to szybciej będzie z tym Zajączkiem, ale cóż, przyznaję nie wytrzymałam i koraliki użyłam, a kontury czekają... i filiżanki czekają...

Uwielbiam czrno-biało...

Uwielbiam czarno-biało... nie w życiu, ale w obrazach. Dziś zdjęcie wcześniej wyszytego wzoru "Sylwetka kobiety". Udało mi się mieć przyjemność wyszyć go dwa razy, jeden jest u mnie, wciąż bez oprawy, drugi u Pani Basi w Galerii pod Strzechą. 

Co do mojego zajączka, to już kończę czarne kontury i jeszcze same słodkie wykończenie zostało - koraliki. Te kontury zawsze smaku nadają wzorom. Zdjęcia jutro załączę... Miało być tak pięknie i sumiennie z tym pisaniem, na razie więcej jest zdjęć niż słowa pisanego, ale wkrótce się to poprawi, mam nadzieję....

Szybciutko wrzucam zdjęcie wcześniej wyszytego obrazka, bardzo go lubię i w ogóle słoneczniki uwielbiam, więc są te krzyżykiem haftowane, decoupage, a jak w ogródku urosną to i tamte pokażę....

Początki są ciężkie nie wiem czy ktoś tu zajrzy, czy ktoś mnie znajdzie, więc zostawcie poproszę po sobie jakiś ślad, to może jakoś powoli pójdę do przodu z tym pamiętnikowaniem...

Oj wcale nie jest łatwo na początku z tym blogiem....
Mam nadzieję że za tydzień będzie mi to sprawniej szło...

Ostatnio trochę przyjemności sobie zagwarantowałam zakupiłam w Coricamo przepiękny wzór - Filiżanki, dodatkowo w promocji dostałam - Zajączka do wyszycia w wersji z koralikową kokardą. Koralikami nie wyszywałam wcześniej więc zaraz się za niego wzięłam, a filiżanki czekają na odwagę.


Oczywiście w szufladzie mnogo od wzorów rozpoczętych, ale dziś zajączka będę kończyła tu zdjęcióweczki moich skarbów.