Może nawet trudno to nazwać zakupami, bo chodzi o jeden kawałek materiału, ale cieszmy się tą chwilą razem... 1,5 m materiału z Ikea, oczywiście w ulubionych kolorach i z tego będą nowe poduszki...a jak Wam się wzór podoba ja nie mogłam przejść obojętnie...
Serdeczne pozdrowienia dla Wszystkich zaglądających...